Jedziesz motocyklem na przełęcz Červenohorské sedlo? Policyjne Ferrari patroluje tamtejszą okolicę

Sypią się mandaty...

W skrócie
  • Policyjne Ferrari sieje postrach na przełęczy Červenohorské sedlo
  • W miniony weekend policjanci skontrolowali ponad 400 pojazdów
  • Polscy kierowcy zostali ukarani mandatami na łączną kwotę 45 000 koron

Przełęcz Czerwonogórska w Jasenikach to bardzo popularna droga wśród motocyklistów i fanów sportowych samochodów. Kręta sekwencja zakrętów wraz z malowniczymi widokami namawia do szybkiej jazdy. Zwiększona liczba wypadków i kolizji, a także nagminne popełnianie wykroczeń drogowych sprawiło, że miejscem tym zainteresowała się czeska policja.

Przełęcz o wysokości 1013 m n.p.m. znajduje się w północno-wschodnich Czechach, w Sudetach Wschodnich, w paśmie górskim Wysokiego Jesionika, pomiędzy szczytami gór Červená hora i Velký Klínovec. Wyremontowana i przebudowana w zeszłym roku droga Jasenik – Szumperk pełna jest krętych sekwencji, serpentyn i długich, wijących się podjazdów, które aż kuszą do mocniejszego odkręcenia manetki. Miejsce wyjątkowo piękne, ale również bardzo niebezpieczne, co potwierdzają rosnące statystyki dotyczące liczby wypadków i kolizji na tym odcinku.

Czeska policja od dłuższego czasu znacznie częściej patroluje odcinek drogi Jasenik – Szumperk, przez co internetowe grupy zrzeszające motocyklistów odwiedzających przełęcz Czerwonogórską w Jesenikach przepełnione są najróżniejszymi informacjami na temat wzmożonych i bardzo szczegółowych kontroli, a także wysokich mandatów karnych, które nakładane są na kierujących. W miniony weekend skontrolowanych zostało ponad 400 pojazdów.

Najważniejsze informacje:

  1. Wzmożone kontrole na znanej drodze w Czechach lubianej przez motocyklistów – policyjne Ferrari patroluje drogę Jasenik – Szumperk.
  2. W miniony weekend czescy policjanci skontrolowali ponad 400 pojazdów i wystawili mandaty na łączną kwotę około 95 000 koron.
  3. Ferrari 458 Italia przejęto w ramach jednego z postępowań, a następnie przystosowane zostało do służby w policji.

Przeczytaj również:

Jakie modele motocykli pełnią służbę w polskiej policji?

Wzmożone kontrole przy użyciu policyjnego helikoptera i Ferrari

Przełęczy Czerwenohorska w Jesenikach nigdy nie była, nie jest i nie będzie torem wyścigowym. To nie jest miejsce, gdzie motocykliści i fani sportowych samochodów powinni szukać swoich limitów. Wobec tego czeska policja wspierana przez funkcjonariuszy z Działu Nadzoru Specjalnego przeprowadziła w miniony weekend ponad 400 kontroli, które wspierane były przez policyjne Ferrari.

Radiowóz Ferrari w akcji na przełęczy Červenohorské sedlo:

Polscy kierowcy też narozrabiali

W ubiegły weekend czeska policja skontrolowała ponad 400 pojazdów. Łącznie aż 92 kierowców zostało ukaranych mandatami na kwotę przekraczającą 95 000 koron, czyli prawie 17 000 złotych. Aż 72 z nich to motocykliści, którzy głównie otrzymali mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości, a także zły stan techniczny pojazdu. Niektóre jednoślady miały słaby stan opon lub układy wydechowe przekraczające dozwoloną głośność, ale prym wiódł bardzo prosty patent sprzed lat, czyli zaklejanie kawałka tablicy rejestracyjnej naklejką, liściem lub podginanie jej, co ma utrudnić identyfikacje oraz odczytanie ciągu liter i cyfr.

Polscy kierowcy również bardzo tłumnie przybyli pojeździć w okolicach Jasenika i łącznie za popełnione wykroczenia musieli zapłacić 45 000 koron, czyli około 8 000 złotych. Rekordzistą zdecydowanie był mężczyzna kierujący Cuprą, który na ograniczeniu do 90 km/h pędził z prędkością 152 km/h, a następnie próbował ucieczki polną drogą. Finalnie został zatrzymany i grozi mu grzywna w wysokości do 25 000 koron oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 do 18 miesięcy.

Ciekawa historia policyjnego Ferrari

Dołączenie Ferrari 458 Italia do szeregów czeskiej policji jest wyjątkowo ciekawą historią, ponieważ ten dokładnie ten egzemplarz należał do przestępców. W ramach konfiskaty mienia przestępczego włoski supersamochód trafił do służby jako radiowóz. Pochodzi z 2011 roku i w momencie przejęcia miał przebieg około 2000 km. Koszt przystosowania go do służby wyniósł około 300 000 koron (53 000 złotych) co jest kwotą niższą niż zakup najtańszego, a zarazem najbardziej popularnego radiowozu patrolującego drogi naszego południowego sąsiada, jakim jest Skoda Scala, wyceniana w najtańszej wersji na 420 000 koron. Ferrari trafiło do jednostki Departamentu Nadzoru Specjalnego Republiki Czeskiej i wykorzystywane jest podczas pościgów, a także nielegalnie organizowanych wyścigów drogowych. W ostatnim czasie poluje na motocyklistów i kierowców sportowych samochodów na trasie Jasenik – Szumperk. Pod maską drzemie silnik V8 o pojemności 4,5 l, który generuje moc 570 KM i pozwala na rozpędzenie tego nietypowego radiowozu do prędkości 325 km/h.

Wiktor Seredyński

Od małego oglądał się za motocyklami do tego stopnia, że kilkukrotnie nabił sobie guza na głowie na przydrożnej lampie. Fan dalekich podróży, garażowego majsterkowania, ale także wyścigowej jazdy na torze. Wszystkie rzeczy związane z motocyklami odbywają się oczywiście w akompaniamencie Dire Straits. Podróż i jazda jest celem, a motocykle sposobem na spełnione życie.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button